[…]W „Łowcy Androidów” (filmie) saksofon Dicka Morrisseya pojawia się w jednym utworze [4] o wymownym tytule – „Love Theme”. Dick Morrissey wygrywa motyw, który idealnie wpasowuje się w tradycję „soundtrackowych solówek jęczącego saksofonu”. Nie dość, że w ten sposób brutalnie przełamuje eteryczne brzmienie syntezatorów Vangelisa, to jeszcze przynosi skojarzenia z najbardziej sztampowymi hollywoodzkimi romansami. I nikogo to chyba nie zdziwi, gdy powiem, że faktycznie ten motyw towarzyszy scenie miłosnej. A raczej „miłosnej”, bo z obecnej perspektywy wygląda to jak wymuszanie stosunku i emocjonalnych deklaracji na rozchwianej, niepewnej swoich uczuć osobie…[…]