Oto zapis z prelekcji, którą wygłosiłam 9 kwietnia w Poznaniu. W paru momentach wkradł się chaos: przez adrenalinę wywołaną wystąpieniem publicznym trochę zapomniałam, jak funkcjonuje technologia… Ale poza tym jest chyba w porządku? Nie wiem, ciężko jest mi to ocenić. W każdym razie jeśli macie chwilę to nieśmiało zachęcam do wysłuchania. Zwłaszcza jeśli interesuje was komiks Kruk Jamesa O’Barra… I/lub jesteście fanami filmowej ekranizacji, Kruka z Brandonem Lee z 1994 roku. Albo lubicie gotyckie rzeczy.
Jak widać na nagraniu, zrobienie czarnej prezentacji nie okazało się najlepszym pomysłem. Czarny kolor świetnie sprowadza się na Zoomie oraz w wyciemnionych salach… W mniej wyciemnionych już gorzej. Postanowiłam trochę to naprawić i wrzucić wam slajdy do wglądu poniżej.





























Stworzyłam też playlistę, żeby dopełnić obrazu i lepiej zilustrować część o komiksie muzycznym. Miłego słuchania… o ile w tym przypadku można mówić o „miłych” doznaniach. To znaczy, ja bardzo lubię smutną, dołującą muzykę, ale jednak daje ona nieco inny rodzaj przyjemności niż to, co kojarzy mi się ze słowem „miłe” 🙂 Kocyk i herbatka to to nie jest, o.
A tutaj pozostałe dwa albumy, o których mówiłam w kontekście komiksu: